2 sierpnia w Spale rozpoczęły się przygotowania do Memoriału i Mistrzostw Europy, które potrwają do 28 sierpnia. Co słychać u naszych reprezentantów?
Najpóźniej do ośrodka w Spale przybyli Marcin Możdżonek i Bartosz Kurek, którzy zmierzyli się... z wirusem bostońskim. Objawy wirusa wyglądały poważnie. Zawroty głowy, gorączka i wysypka zadecydowały o tym, że siatkarze dołączyli do swoich kolegów dopiero w poniedziałek, 5 sierpnia.
Następnym nieszczęściem, które przydarzyło się na miejscu, na hali w Spale jest kontuzja Grzegorza
Boćka, nowopowołanego atakującego. Siatkarz doznał urazu stawu skokowego. „To naprawdę była nasza pierwsza akcja na zgrupowaniu” - komentuje trener Anastasi, ale na szczęście lekarz reprezentacji zapewnia, że to nic poważnego.
Siatkarze po odpoczynku są gotowi i chętni do walki o kolejne sukcesy, zwycięstwa, medale i podia. Nasi bohaterowie optymistycznie patrzą w przyszłość i ciężko trenują. Również trener, Andrea Anastasi, ma nowe pomysły na drużynę i treningi, które realizuje w 100%. Teraz czekamy na spotkania sparingowe z Serbami, później Memoriał i najważniejsza impreza sezonu - Mistrzostwa Europy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz